Jak pasożyty, przerosty bakterii, grzyby i inne czynniki wpływają na zaburzenia neurologiczne u dzieci, a także dorosłych?
Współczesne dzieci coraz częściej mierzą się z różnego rodzaju zaburzeniami neurologicznymi, takimi jak ADHD, opóźniona mowa, problemy z koncentracją, zaburzenia integracji sensorycznej (IS) czy nadpobudliwość. Choć przyczyny tych problemów mogą być różnorodne, wiele z nich jest związanych ze stanem zdrowia, w tym z niedoborami składników odżywczych, stanem jelit, pasożytami, przerostami bakteryjnymi, infekcjami grzybiczymi i wirusowymi oraz obciążeniami toksynami. Praca nad powrotem do równowagi powinna w takich wypadkach być wieloetapowa i całościowa.
Jak te czynniki wpływają na rozwój układu nerwowego i co można zrobić, by wspierać zdrowie dziecka? Przyjrzyjmy się temu bliżej, uwzględniając również mechanizmy biochemiczne.
1️⃣ Niedobory składników odżywczych – klucz do prawidłowego rozwoju
Mózg dziecka jest niezwykle dynamicznym organem, który wymaga dostępu do kluczowych składników odżywczych, aby zapewnić prawidłowe funkcjonowanie neuroprzekaźników, mielinizację neuronów (otoczki chroniące nerwy i pozwalające na sprawny przesył informacji) oraz stabilność pracy układu nerwowego. Braki pewnych substancji mogą prowadzić do konkretnych zaburzeń:
Cynk (Zn) – kluczowy dla funkcji neuroprzekaźników i synaps. Bierze udział w regulacji dopaminy, serotoniny i GABA. Niedobór cynku może prowadzić do nadpobudliwości, problemów z koncentracją i zaburzeń mowy. Cynk bierze ważny udział w detoksykacji- jak i w ponad 300 innych porcesach!
Magnez (Mg) – reguluje aktywność NMDA, jednego z głównych receptorów glutaminianowych w mózgu. Niedobór magnezu zwiększa nadaktywność neuronalną, prowadząc do nadwrażliwości sensorycznej, agresji, lęków i zaburzeń snu czy nawet tików.
Witaminy z grupy B (B6, B12, foliany)– są niezbędne do syntezy neurotransmiterów, takich jak serotonina, dopamina i noradrenalina. Ich brak może powodować problemy behawioralne, impulsywność i zaburzenia sensoryczne. Ich nadmiar również nie będzie obojętny dla układu nerwowego.
Kwasy tłuszczowe Omega-3 (DHA, EPA)– Stanowią integralną część błon komórkowych neuronów, poprawiają komunikację między synapsami i redukują stan zapalny. Niedobór Omega-3 obniża plastyczność neuronalną, co może skutkować trudnościami w nauce, impulsywnością i osłabieniem pamięci. Składniki odżywcze mogą mieć większą trudność w dostaniu się do komórki.
Żelazo (Fe)– Kluczowe dla transportu tlenu do mózgu i syntezy neuroprzekaźników. Niedobory żelaza mogą skutkować osłabieniem funkcji poznawczych, zmęczeniem i drażliwością– nie wspominając o osłabionej odporności, która z kolei będzie niosła za sobą lawinę dalszej nierównowagi.
Niedobory m.in. tych składników mogą prowadzić do zwiększonego stresu oksydacyjnego w mózgu, który uszkadza neurony i prowadzi do problemów z neuroprzekaźnikami.
2️⃣ Pasożyty a problemy neurologiczne
Pasożyty mogą wpływać na układ nerwowy dziecka w sposób bezpośredni (wydzielając neurotoksyczne substancje) oraz pośredni (powodując przewlekłe niedobory składników odżywczych).
Pasożyty kradną kluczowe składniki odżywcze – np. cynk, magnez, B6, żelazo – prowadząc do ich niedoborów, co przekłada się na zaburzenia neuroprzekaźników.
Toksyny pasożytnicze (np. amoniak, kwasy organiczne)– zaburzają funkcjonowanie synaps i mogą powodować nadpobudliwość, problemy ze snem, lęki i agresję, tiki.
Przewlekły stan zapalny i obciążenie wątroby– hamują detoksykację organizmu, co prowadzi do nagromadzenia metali ciężkich i substancji neurotoksycznych.
Nieprawidłowa mikroflora jelitowa– pasożyty zmieniają skład flory bakteryjnej, co może wpływać na produkcję serotoniny i GABA, prowadząc do problemów behawioralnych i emocjonalnych.
3️⃣ Przerosty bakteryjne, grzyby i wirusy a mózg
Nie tylko pasożyty, ale również przerost bakterii (SIBO), infekcje grzybicze (np. Candida) oraz przewlekłe infekcje wirusowe (np. EBV, wirus opryszczki) mogą wpływać na rozwój neurologiczny dziecka czy zaburzenia neurologiczne dorosłych.
Przerosty bakteryjne w jelitach– z doświadczenia wiem jak bardzo mogą zaburzać zachowanie dzieci. Działania na tą sferę zwykle przynoszą niesamowite efekty. Powody ich powstawania są często dość złożone i wielowymiarowe- praca nad nimi wymaga skupienia nad wieloma etapami trawienia oraz nad psychiką i stresem- zwłaszcza u dorosłych.
Grzybica układowa (Candida albicans)– może: produkować neurotoksyny, które wpływają na pamięć i koncentrację. Powodować mgłę mózgową, zaburzenia sensoryczne i nadpobudliwość. Może
Przewlekłe infekcje wirusowe – np. wirus Epstein-Barr (EBV) mogą prowadzić do stanu zapalnego w mózgu i osłabienia funkcji poznawczych. Mogą wpływać na przewlekłe zmęczenie, drażliwość i depresję. Bardzo często osłabiają wątrobę, a co za tym idzie mocno wpływają na rozwój poznawczy czy zaburzenia mowy i układu nerwowego.
Nasze problemy zdrowotne bardzo rzadko można zrównoważyć działając jednokierunkowo. Im dłużej czekamy tym problemy zwykle stają się bardziej złożone. Zdarza się nawet, że żeby zrobić dwa kroki w przód musimy zrobić jeden w tył… podczas odrobaczania np. często przerastają bakterie/ grzyby w jelitach więc dokładamy problemu po to by w następnym kroku poczuć różnicę.
To z czym spotykam się najczęściej zarówno u dzieci jak i dorosłych to niedobory. Te znowu będą powiązane z innymi problemami jak np. pasożyty czy zła dieta lub wybiórczość. Ta znowu często znika po uzupełnieniu niedoborów ;-). Pamiętajmy, że okresowa suplementacja pod wyniki krwi w dzisiejszych czasach zwykle jest bardzo konieczna. Wyjałowione gleby nie dostarczają już tylu wartości odżywczych w naszym pożywieniu, a ogrom toksyn z którymi walczymy każdego dnia, stres czy życie w biegu mocno zużywają nasze zapasy. Wszystko robione z głową będzie zabezpieczało nasz stan zdrowia. Często samo to przywraca komfort i równowagę, którego brakowało nam od lat. Często podstawy sprawiają, że odmienia się wszystko…